Klasa hypercar to najwyższa możliwa półka wśród samochodów dopuszczonych do ruchu drogowego. Obecnie nie każdy producent jest w stanie pozwolić sobie na tak kosztowną produkcję. Jednak Mclaren P1 niesamowity angielski hypercar o oszałamiających osiągach.
P1 to obecnie najszybszy drogowy McLaren. Jednak z racji iż jego premiera miała miejsce w 2018 roku, jego miejsce niedługo zajmie model Speedtail. Natomiast z obecnie dostępnych samochodów brytyjskiego producenta, którym najbliżej do P1 to model Senna i 720S. Jednak w przeciwieństwie do tych dwóch modeli McLaren P1 to niesamowity hypercar.
Klasa samochodów hypercar to kompletny game change’r. Znajdziemy tu najwyższe osiągi, prędkości, najbardziej zaawansowane technologie i rozwiązania z bolidów F1.
Tuż po premierze P1 zaskakiwał faktem, że jest jednak hybrydą, gdzie do tej pory ten rodzaj napędu miał na celu zmniejszenie emisji spalin. Tutaj McLaren za pomocą drugiego, elektrycznego silnika i akumulatorów znacznie podbił osiągi i prowadzenie samochodu, dodatkowo zachowując niską masę własną. To między innymi za sprawą niesamowicie zaprojektowanego nadwozia. Szyby mają grubość 3.5mm, o 1.5mm mniej niż w zwykłym samochodzie. Do wykończenia użyto carbonu, a nadwozie skonstruowane jest z pięciu paneli. Natomiast Pirelli zaprojektowało opony specjalnie dla tego samochodu.
Godna podziwu jest również aerodynamika samochodu. Tylne skrzydło wysuwa się aby docisnąć tył McLaren’a, jednak powyżej 250 km/h docisk jest tak duży, że owe skrzydło musi się z powrotem delikatnie schować. Dolny dyfuzor również pełni ważną rolę, tworzy on bowiem efekt doziemienia pod samochodem. Co ciekawe, angielski hypercar rozpędza się do 0 do 250km\h szybciej niż zwykły Volkswagen Golf od 0 do 100.
P1 legitymuję się mocą 903 koni, to niemal o 100 mniej niż Bugatti Veyron, pomimo dwóch silników jest od niego wciąż lżejszy, a co za tym idzie – szybszy. Jednak to nie Veyron jest jego bezpośrednią konkurencją lecz LaFerrari i Porsche 918, które są równie szybkie i korzystają z podobnych technologii.
McLaren po raz kolejny zbudował wybitną maszynę, która jest godnym następcą poprzedniego, legendarnego modelu F1. Mówiąc dalej o legendach, w naszym salonie także znajdziecie jedną. Jest to Lamborghini Diablo.
