Samochody BRABUS to sportowy design, duża moc i niecodzienne osiągi. Ale nie tylko. Kiedy mogłoby się wydawać, że niemiecki tuner już niczym nas nie zaskoczy, pojawia się model Invicto. Nie jest to kolejne, bardzo szybkie auto. To prawdziwy schron na czterech kołach. Samochód wytrzyma ostrzał z AK-47ale to początek. Co jeszcze zniesie BRABUS Invicto?
Na początku warto podkreślić, że to nie jest jedynie kolejny, pancerny samochód. Owszem, BRABUS Invicto powstał na bazie modelu Mercedes-Benz klasa G, ale przeszedł on cały szereg poważnych modyfikacji. Nazwa Invicto w języku angielskim oznacza „niezwyciężony” a sam producent zapewnia, że jest to konstrukcja nie do ruszenia.
BRABUS Invicto – strzały z AK-47
Aby stworzyć samochód, który ochroni pasażerów przed najgorszym, producent nie ograniczył się jedynie do zamontowania dodatkowych wzmocnień, lecz przerobił cała konstrukcję G klasy. Efekt? Auto zrobiło się cięższe o dodatkową tonę ale też spełnia normy opancerzenia klasy VR6 +ERV. To oznacza, że Invicto pozostaje odporny nawet na strzały oddawane z AK-47. Na tym jednak nie koniec. Pod samochód można podłożyć ładunek wybuchowy o zawartości trotylu 15 kg a pasażerom przebywającym na pokładzie nadal nic się nie stanie.
BRABUS Invicto – wewnętrzny obieg powietrza
Producent zadbał również o wewnętrzny system gaśniczy, GPS oraz noktowizor. Atak gazowy również był brany pod uwagę dlatego Invicto jest wyposażony w wewnętrzny obieg powietrza. Biorąc pod uwagę, że masa takiej G klasy dość mocno urosła, konstruktorzy zadbali również o nowe zawieszenie oraz bardziej skuteczny układ hamulcowy. Ciekawostką są tutaj opony, które umożliwiają przejechanie nawet kilkudziesięciu kilometrów mimo, że zostały przestrzelone.
3 różne wersje BRABUS Invicto
Wbrew pozorom różni są odbiorcy tego typu samochodów. Nie dziwi zatem fakt, że BRABUS postanowił zaprojektować trzy różne wersje będące odpowiedzią na potrzeby różnego rodzaju klientów. Wersja „Pure” to ta najbardziej niepozorna, która pozwala nie rzucać się zbytnio w oczy. Jej przeciwieństwem jest wersja Luxury stworzona z myślą o tych, którzy cenią samochody wyróżniające się z tłumu. Trzecia wersja, Mission, powstała z myślą o służbach specjalnych i wojsku co zdradza jej surowy, militarny wygląd. Nie inaczej jest również w środku, gdzie na pierwszy plan wysuwają się specjalne fotele i wielopunktowe pasy bezpieczeństwa.
Pod maską BRABUS Invicto może się znaleźć jedna z dwóch oferowanych jednostek: V8 422 KM (z G500) lub wariant o mocy 585 KM (z G63). Samochód można zamawiać.
